Wczoraj zmroziły mnie wieści o trzęsieniu ziemi
na północy Włoch, bo w Modenie mieszka moja Jimenka, ale na szczęście
ona i jej rodzina są cali, zdrowi i bezpieczni
a ten weekend spędzili na wystawie w Sestoli gdzie Jimenka bardzo
ładnie się zaprezentowała i wróciła z EX1 pierwszego dnia, a drugiego
wywalczyła BIV
To był jej debiut wystawowy we Włoszech i zarówno ja jak i jej rodzina jesteśmy z Jimeny bardzo dumni
Kilka foteczek Jimeny z wystawy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz