Coraz lepiej poznajemy się wzajemnie z Iberico Nie mogłam trafić na kota o wspanialszym charakterze Jest mega wyluzowanym facetem, który nie przejmuje się absolutnie niczym, o nic nigdy się nie złości, jest wiecznie uśmiechniętym i zadowolonym, pogodnym stworem którego kwintesencją życia jest: najeść się po same uszy wyspać jak należy wyprzytulać i wycałować z donośnym pomrukiem w tle a cała reszta to zabawy i szaleństwa Jego najlepszą przyjaciółką od zabaw jest Gabi a tuz po niej Demi a to chyba w głównej mierze dlatego, że są w jakim stopniu do siebie podobni Galopują więc w te i we wte jako ten tabun nosorożców - z czego najgłośniejszym nosorożcem jest oczywiście Iberico, gdy biegnie słychać tylko łup, łup, łup, łup Z Fleur też sie uwielbia bawić, ale Fleur to taka agentka, ze gdy tylko zaczynają się jakieś zagryzanki i przepychanki, drze się jakby ją ze skóry obdzierali Tą metodę opracowała i z powodzeniem stosowała już względem swoich braci, a teraz Iberico Jego to nie wzrusza ani trochę, ale Tinka ciągle daje się nabierać i zaraz pędzi rozdartej córci na pomoc i robi łup łup Iberico po głowie na co on otrzepuje się i pędzi dalej
Iberico jest też wszędobylskim, ciekawskim gnomem już kilka razy wyciągałam go z lodówki do której pakuje się cały z prędkością błyskawicy, gdy tylko choćby uchylę drzwi Otwarcie łazienki - Iberico w kabinie prysznicowej, otwarcie szafy - Iberico na półce, otwarcie szafki z koszem na śmieci, Iberico w środku i już do kosza zagląda
Żywe sreberko a jednocześnie słodki przytulasek wywalający brzusio do mizianek no bossski jest po prostu
Z Fleurusią
Z Gabi
I pan Iberico solo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz