sobota, 1 października 2011

1 październik 2011

Onyś zachowuje się dzisiaj rewelacyjnie :hurra: od poranka rzucił się na żarło z dzikim impetem :diabolek: bo wczoraj wieczorkiem dałam mu tylko mokre, a to według Onysia nie jest jedzenie dla kota :wampir: Puściłam go też do stada, Onyś jako ta baletnica pląsa :laughing: Iberico od razu mu całą głowę wymemlał, no a reszta dostała wytrzeszczu oczu :shock: podła córka Fleur próbowała na ojca pofuczeć, wiec ją wywaliłam z sypialni :wampir: Floruś zdębiał i się nabzdyczył, ale go poprzytulałam i poniuniałam no i przeszło ;) Mam nadzieję ze nie za wcześnie wrócił do stada, pewno im nieco wetem śmierdoli :wampir: ale zachowuje się jak Onyś, więc powinno być ok :super:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz