Wczoraj Claire pojechała do nowego domku Strasznie trudno mi się z nią było rozstać bo nie dość, że to taka cudna i kochana iskiereczka to jeszcze cały czas siedziało mi w głowie, ze to już ostatnie C-Tinusiątko mnie opuszcza Dzięki temu, że jestem w domu zakichana zachyrlana miałam cały dzień na pożegnania z Claire. Ona podobnie jak i Carlos zbytnio nie raczyła się skupiać nad tym co miałam jej do powiedzenia dobra, dobra, już wszystko słyszałam jak rudzielcom mówiłaś, luzio józio, Clairunie da radę i zaraz wszystkich po kątach poustawia a teraz poproszę o mizianki i przytulanki i tak wiła mi się na kolanach i nastawiała to brzusio, to szyjkę, a jeszcze tu, tu pod samą bródką, a teraz proszę mnie na całej długości pogłaskać... Gdy nadszedł czas odjazdu do nowego domku, Claire sama wpakowała się do transportera, że to niby ona już jest gotowa ruszać na podbój świata Jak mi powiedziała tak i zrobiła... i od pierwszych chwil swoich nowych kumpli po kątach rozstawia lata po całym mieszkaniu z zadartym ogonem, bo ona przecież musi od razu poznać dokładnie wszystkie zakamarki i tylko syka i fuka na Ptyśka i Czarną, a one w lekkiej konsternacji no bo ledwo toto przylazło a już się chce rządzić... no ale to w końcu Kierowniczka
Clairutku kochany bądź bardzo szczęśliwa i kochana w swoim nowym domku, rośnij zdrowo i pięknie i jak już musisz to rządź, ale z umiarem Wszystkiego co Najlepsze maleńka
środa, 17 lutego 2010
16 luty 2010r.
D-Marysiątka są już po wielkiej przeprowadzce do mojej sypialni Podoba im się tam przeogromnie mogą oglądać telewizor mają swój własny wielki drapaczek i mają Florianka do towarzystwa Florian cieszy się u dzieci ogromnym szacunkiem wpatrują się w niego zafascynowane, a najbardziej Dustin szczególnie wtedy kiedy Florek starym dobrym zwyczajem mruczy i ugniata swoją niemowlęcą poduszkę Wtedy Dustinek przybiera pozę w przykucu tuż przy dryptających łapach Florka i widać bardzo poważny proces myślowy na Dustinkowym obliczu Czekam tylko kiedy Dustiś tak zacznie robić, bo jego mina wskazuje na to, że jest tym Florka zwyczajem zachwycony i zafascynowany, chyba tylko nie do końca jest pewien jak ma się do tego zabrać
Dzieciaki mają też do towarzystwa Claire, która tak sobie wzięła do serca, że to niby taka strasznie już jest dorosła, że rozstawia maluchy po kątach a bo to źle na drapak wchodzą, nie tą zabawką się bawią co należy, a bo nie tak żwirek wysypują z kuwety jak trzeba czyli mało skutecznie i biedna Claire ma pełne łapki roboty, żeby je nauczyć jak to prawidłowo należy wszystko robić
I kilka foteczek dwumiesięcznych D-Tinweriniątek
Debbie
Dessie
Demi
Dustinek
Dzieciaki mają też do towarzystwa Claire, która tak sobie wzięła do serca, że to niby taka strasznie już jest dorosła, że rozstawia maluchy po kątach a bo to źle na drapak wchodzą, nie tą zabawką się bawią co należy, a bo nie tak żwirek wysypują z kuwety jak trzeba czyli mało skutecznie i biedna Claire ma pełne łapki roboty, żeby je nauczyć jak to prawidłowo należy wszystko robić
I kilka foteczek dwumiesięcznych D-Tinweriniątek
Debbie
Dessie
Demi
Dustinek
Subskrybuj:
Posty (Atom)