poniedziałek, 16 kwietnia 2012

29 marzec 2012

Dziś na 13.00 zawożę Gabrysię na kastrację. Bardzo dawno nie kastrowałam takiej dorosłej kici i od rana sobie miejsca znaleźć nie mogę :strach: tym bardziej, ze Gabi bardzo była niezadowolona głodówką od wczorajszego wieczora... a już pozbawienie jej posiłku o poranku to naprawdę szczyt bezczelności :oops: przecież ona jest głodna i czy ja tego nie widzę :zdziwko:
Prosimy o kciuki za Gabrysię dziś od 13.00 :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz