wtorek, 22 czerwca 2010

22 czerwiec 2010r.

Eryk bardzo szybko doszedł do wniosku, że stał się pępkiem świata :-P i korzysta pełnymi garściami ze swoich przywilejów :-D No ale najbardziej chyba cieszy się, że znalazł w Demi taką cudną siostrzyczkę :super: Szaleją razem ile wlezie, łobuzują, a kiedy się zmęczą układają się razem i przytuleni usypiają :serce:
Cudowne widoki :kocham: szczególnie, że oni upodobali sobie wzajemne splątywanie się :laughing: gdyby nie różnica w kolorze, nie byłoby wiadomo gdzie kończy się jedno a zaczyna drugie :-P
No ale większość czasu spędzają na dzikich gonitwach :diabolek: wczoraj wieczorem wciągnęli w tą galopadę Zuzankę i miałam trzy strzały śmigające po całym mieszkaniu :uciekinier: :uciekinier: :uciekinier: Szalone towarzystwo stara się wciągać do zabawy też pozostałe koty :laughing: a te jakoś nadmiernie oporu nie stawiają, choć są też chwile wielkiej konsternacji :hyhy: ostatnio Demiszon pędząc na złamanie karku za Eryczkiem postanowiła po drodze wskoczyć na plecy Melby, po to by odbić się od niej jak od trampoliny i pognać dalej :laughing: - wyraz pysia Melby - bezcenny :shock: :ryczy: Wczoraj wieczorem podobny skok wykonał Eryk na Florianka :laughing: tyle, że Eryk uznał za stosowne chwilkę na karku Florianka poleżeć, radośnie szarpiąc go przy tym za uszy :hyhy:




A ja się wczoraj dowiedziałam, że malutki :wampir: siedmiomiesięczny Connorek :hyhy: waży, bagatela, 6,8 kg :shock: no ale Tinusiowy C miocik od początku do maleńkich nie należał :-P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz