wtorek, 21 lipca 2009

14 lipiec 2009r.

A Zuzia znów czuje się lepiej i to lepiej jest lepsze od poprzedniego lepiej :oczami: ;)
Do tego zrobiła się jeszcze większą księżniczką niż na co dzień :king: Zajmuje najlepsze poduszki w domu - kazali ruch ograniczyć do minimum, to Zuzka słusznie zresztą, uważa, że bez poduszki nie ma o czym gadać. Upomina się o jedzenie :shock: co jest w przypadku Zuzi zjawiskiem niezwykłym, bo to kota, która nie jada :hyhy: a już na pewno jedzenie w grupie to co najmniej dziwaczny wybryk :thinking: Teraz Zuzanka ni z tego ni z owego woła, że jej pierwszej należy się miseczka :-P Tabletki łyka przepięknie :shock: i wcale nie ma zamiaru odgryźć mi ręki, aż się już zaczęłam zastanawiać czy to nie jaki podstęp z jej strony :thinking: ale Zuzka nie z takich co to by trzy razy w ciągu dnia tak udawać umiała :) Rozsiada się wygodnie na moich kolanach, pozwala otworzyć sobie pysio i włożyć tabletkę do gardła i z wielką godnością ją przełyka :king:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz