środa, 22 lipca 2009

22 lipiec 2009r.

W niedzielę Zuzia dostała ostatnią dawkę Matacamu :oczami: tak więc za nami trzeci dzień bez środków przeciwbólowych :oczami: Dostaje jeszcze dwa razy dziennie Artrophyl. Zmian nie zauważyłam ;) no ale wciąż na nią łypię czy się co nie zmienia w jej zachowaniu :shock:

Nic nie wskazuje na to, żeby ją cokolwiek bolało :oczami:
Zachowuje się normalnie, czyli jak czort Zuzka :hyhy: stłukła właśnie przed chwilą Onysia i Florka i z zadartym dumnie ogonem podreptała na swoje nowe ulubione miejsce - zielonego kota :diabolek: Na modemie od kablówki przestała się wygrzewać, apetyt wrócił do normy... no prawie, bo podawanie smakołyków trzy razy dziennie uznała za bardzo dobry zwyczaj :-P

Mam wrażenie, że wróciła moja Zuzia :serce:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz