wtorek, 29 grudnia 2009

19 grudzień 2009r.

Amelka całkowicie wróciła do zdrowia i starych zwyczajów :serce: ...i obecnie oczekuje na przybycie braciszka :mrgreen: no właściwie to pół-braciszka :-P Bardzo jestem ciekawa co też Amelka powie jak braciszek w końcu do niej przybędzie :oczami:

No a moje stadko w końcu zadowolone :mrgreen: bo drzwi sypialni już 24 godziny na dobę otwarte, można leżeć na drapaku, można spać z pańcią, można pańci robić masaż brzucha :hyhy: no i przede wszystkim można bawić się z C-Tinweriniątkami :impreza: W tym ostatnim przewodzą Florianek i Onyś, obaj zgodnie twierdzą, że maluchy to świetni kompani do gonitw, przepychanek i przytulanek :lol: Natomiast Melba oprócz tego, że pod wpływem dzieci ma co chwilkę napady głupawki i gania jak szaleniec po mieszkaniu :uciekinier: jeszcze dzieciaczkom matkuje :serce: Często się zdarza, że któreś z dzieci usiłuje się Melbie do cyca dossać :laughing: wtedy Melbusia bierze delikwenta w swoje łapki i wylizuje od stóp do głów aż delikwent nie będzie całkowicie mokry :laughing: Pokraka :hyhy: Zuzanna też już dzieci polubiła, no ale jej lubienie ma swoje granice :diabolek: i trzeba czasem kogoś po głowie palnąć, żeby sobie taki za dużo nie myślał :diabolek:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz