Mamy za sobą bardzo pracowity poranek niedzielny Wszystkie zwierzaki wyczesane, pazurki obcięte, zęby wymyte i koty obfocone Nie powiem żebym sobie popularności wśród moich zwierzynek dodawała tymi zabiegami, ale nadmiernych protestów też nie ma, jedynie Zuzanka strasznie warczy przy obcinaniu pazurków, a Joycka pluje pastą A tym ich wyczynom Melba i Tinka przyglądają się z niekłamanym podziwem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz