Florek dzisiaj wagowo dogonił Melbę w tym wieku oczywiście mamy już ponad 600g Florka
Florek wrąbał przed chwilą 20 ml i poszedł spać, przecież nawet takie małe kotki dobrze wiedzą, że w czasie snu się rośnie
No a teraz troszkę o Marysi
Dzisiaj Marysia kończy 5 miesięcy. Rośnie mi dzieciątko całkiem przyzwoicie, co prawda do Agata to jej baaardzo daleko ale zawsze była dużo mniejsza od niego i ma zupełnie inną budowę, taką bym powiedziała subtelną i kafar to z niej nigdy nie będzie ale za to jest słodką i uroczą lalunią Jest cudowną siostrzyczką dla Florka, potrafi wylizywać go jak matka i stara się jak może zastąpić mu rodzeństwo podgryza go memla i usiłuje trenować z nim zapasy Ostatnio zrobiła się strasznie miziasta. Kokietuje mnie, zaczepia, przytula się i domaga mizianek i buziaczków w brzusio Może to trochę dlatego, że tak dużo czasu poświęcam Florkowi... a może też i dlatego, że powolutku zaczyna dorastać i nie jest już takim fiu bździu
Wszystkiego Najkocieńszego Marysieńko. Rośnij zdrowa, piękna i szczęśliwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz