Tinka przechodzi samą siebie, jeśli w ciągu doby są 4 godziny, kiedy nie jest z małym to wszystko. A tak albo go memla albo karmi albo po prostu z nim śpi No a ja dalej spokojnie czekam co z tego wyniknie.
Super tata
Siam też umiem się liziać
No ale własne łapki też jeszcze ciągle cyckam
Usypiam
Dobranoc, teraz będę spał a nie pozował
Gdy Florek się budzi już nie czekam aż się sam do mamy dossa, tylko go dostawiam, czekam aż się naje od mamy i dopiero daję sztuczne jedzonko.
Od jutra odstawiamy antybiotyk mam nadzieję, ze to słuszna decyzja no ale kiedyś trzeba było ją w końcu podjąć
A szanowny kolega Florek właśnie wyraził swoją opinię na temat karmienia Kazał sobie cwaniak jeden podać jedzonko ze strzykawki bo z cyca za wolno leci, a on chce jeść i to już teraz, natychmiast Wyduldał 5 ml i znowu wyraził niezadowolenie co z tego że szybko leci, jak nie można sobie pomemlać i kazał dostawić się do cyca. Teraz cycka Tinkę, a ja czekam czy szanowny pan jak już sobie mamę pomemla pójdzie spać, czy też może każe sobie podać kolejne 5 ml ze strzykawki Takie toto niby małe i bezbronne a jak się rządzić już potrafi
Zuch, żarłok i terrorysta kazał sobie podać jeszcze te pozostałe 5 ml, wyżłopał je duszkiem, potem wywalił brzusio do wycałowania i zasnął
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz