Dzisiaj szanowny ojciec i głowa rodziny
Faktem jest, że Onyś bije mistrzostwo w robieniu głupich min
Na fotkach zdołałam uwiecznić jedynie spotkanie z Marysią i Alusiem, bo tak zdębiałam, że w pierwszej chwili zapomniałam złapać za aparat
Onyś i Marynia
Bosz co za kurdupel
Ale dziwnie pachnie
Hmmm, sam nie wiem co o tym wszystkim myśleć
Mówisz, że to moja córcia i że jest fajna?
Onyś i Aluś
O rany następny mikrus
I co ja powinienem robić
A ja umiem zrobić helikopter
Tatuś
Wiesz co, on mnie chyba nie lubi
Mówisz, że lubi? no dobra dam mu może drugą szansę
O rany
Matko
Poszedł sobie
A tu Aluś w nowym koszyczku
Marysia w budce
A taki mamy krajobraz w trakcie kiedy pańcia burczy odkurzaczem na cały pokój
Agat
Aluś
Onyksio dzisiaj był po raz pierwszy na prawdziwej wizycie u dzieci... Najpierw pańcia się bała
Najtrudniejsza jest tak naprawdę Zuzia, niby zachowuje się bardzo spokojnie... ale ani ja, ani Melba jej nie ufamy i obie wlepiamy w nią oczy ile razy jest w pobliżu dzieciaków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz