A teraz troszkę foteczek moich dzielnych maluszków.
No chodź Amelka daj buzi bratu.
Ciocia Zuzia czule przytula
Tatuś z dziećmi
Amelka i Marysia
Agat i Amelka
Agat i Marysia
Amelka
Dzisiaj zaświeciło nam w okna troszkę słoneczka i większość fotek robiłam Agatowi bez lampy i w końcu kocina jest na nich do siebie podobny
I na koniec Marynia
Czarujący uśmiech Marysi
Agacisko przekroczył dzisiaj 1,5 kilograma
Żeby jeszcze Maryśka dała się w końcu przekonać do normalnego jedzenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz