piątek, 5 czerwca 2009

8 luty 2008r.

Mój jutrzejszy wyjazd na wystawę zaś wisi na włosku
W akcie desperacji pomyślałam, że poproszę Was o trzymanie kciuków, może to co pomoże

Jestem debil kwadratowy i posiałam gdzieś całą teczke z kocimi dokumentami, w której oczywiście były zgłoszenia na wystawę
Szukam jej od wczoraj i powoli ręce i nogi mi opadają. Coś mi się po tej pustej łepetynie pałęta, że najprawdopodobniej chciałam ją dobrze schować :172: ...no i mi się w 100% udało...
Idę szukać dalej i kombinować jaką to cudowną skrytkę mogłam wymyśleć :172:
Trzymajcie kciuki proszę
:modlitwa:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz