środa, 24 czerwca 2009

3 kwiecień 2009r.

No i Tinka wskoczyła mi pod kołdrę nim jeszcze do końca wyschła :hurra: owinęła mi się wokół głowy i bardzo dokładnie wylizała mi twarz :hyhy: jakby chciała powiedzieć, teraz ja ciebie wyszoruję :lol: No ale przez nadchodzący weekend zaś sobie u niej nagrabię ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz