środa, 24 czerwca 2009

4 grudzień 2008r.

A Floruś dostał właśnie głupawki Biega jak szaleniec, goni własny cień a co mu będzie jakaś paskuda się pod nogami plątać i do tego przy każdym podskoku świerszczy :mrgreen: Prawdziwy miaukun się robi z Florka :mrgreen:

A mój tygrys :mrgreen: przed chwilą siedział mi na kolanach i obgryzał mój sweter :mrgreen: a teraz bawi się z mamą i Marysią na fotelu, a ja cierpliwie siedzę i czekam aż się dziecko w końcu zmęczy, żeby dać mu wieczorną porcyjkę mamałygi :mrgreen:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz