środa, 24 czerwca 2009

12 luty 2009r.

Ja sobie tu spokojnie siedzę przy komputerze i co chwilkę słyszę łup, łup, łup :evil: to panna Zuzanna usiłuje włamać się do szafki ze śmieciami :evil: Pędzę do kuchni, czorta brak :thinking: zaglądam w wiadome miejsce, jest :evil: pokraka jedna. Nabyła tej umiejętności ostatnimi czasy i chyba łagodną perswazją niczego nie osiągnę :thinking: A do tego już widzę, że Florek łazi wokół tej szafki i kombinuje gdzież to jego mentorka znika :thinking: a i reszta kotów ogromnie zainteresowana :thinking: No ale wszystkie to się tam chyba nie zmieszczą? :thinking:
Oj, trzeba jakiś patent opracować, żeby uniemożliwić łotrzycy dokonywania tych wycieczek
:thinking:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz